„Jesteśmy w drodze, ale przełomu jeszcze nie ma”

W różnych mediach polskojęzycznych można czytać o rzekomym przełomie w nauce języka polskiego w Niemczech. Kolportuje się tezy, że miliony „nagle spadły z federalnego nieba” i że przedstawiciel Związku Polaków w Niemczech (ZPwN) i Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech nieraz ostro krytykował postawę władz Niemiec”. Dlatego Związek Polaków w Niemczech jako uczestnik w rozmowach poczuje się do obowiązku przedstawienia właściwego przebiegu wydarzeń i częściowego sprostowania relacji medialnych.

Głos zabiera Adam Gołkontt, jeden z przedstawicieli ZPwN na rozmowach w Ostrowiecku nad Nysą:

„Całe wydarzenie skróciłbym do zdania, że jesteśmy w drodze, ale przełomu jeszcze nie ma.

Po pierwsze, bardzo się cieszymy, że zebranie polskich organizacji w Ostrowiecku przyjęło naszą propozycję stworzenia takiej deklaracji. Na podstawie tekstu przygotowanego przez przedstawicieli ZPwN udało się deklaracje tak dopasować, że wszyscy uczestnicy spotkania się pod nią podpisali. To sukces, że udało nam się wypracować wspólne stanowisko, które jest wyraźnym sygnałem dla rządu federalnego.

Jednak, i to jest drugi punkt, na który trzeba zwrócić uwagę: Nie można na razie mówić o żadnym przełomie kwestii finansowania nauki języka polskiego. Na razie tych pieniędzy ani nie otrzymał KoKoPol, które ma się zająć dystrybucją pieniędzmi, ani nie ma na razie żadnych do tego podstaw prawnych lub informacji, ile tych pieniędzy zostaje przeznaczonych na pozaszkolną naukę języka polskiego. Do tego dochodzi, że my nawet nie wiemy, jaką osobowość prawną ma KoKoPol. To jest to, co ja krytykowałem na spotkaniu.

Po trzecie, pisanie o tym, że pieniądze „nagle spadły z federalnego nieba” jest kompletnym
ignorowaniem faktu, że ta decyzja zapadła po zmniejszeniu ilości godzin i pieniędzy na rzecz nauki języka dla mniejszości niemieckiej w Polsce. Trzeba również podkreślić, że, polskie organizacje mają otrzymać pięć milionów na trzy lata, kiedy to mniejszość niemiecka w Polsce otrzymała taką samą sumę w ramach rekompensacji tylko na rok 2023.

Po czwarte, martwi mnie to, że Deutsche Welle pisze o spotkaniu, a mniej o treści tej ważnej deklaracji i to tylko w języku polskim, a nie niemieckim. Niemieckie Media to wydarzenie ignorują i nie informują publiczności niemieckiej mimo, że jest to bardzo ważne dla relacji obu państw. Jednocześnie polskojęzyczne media bezkrytycznie przejmują opowieść z Deutsche Welle nie wnikając głębiej w temat i nie prowadząc własnych rozmów z nami.

Oświadczenie wydane za zgodą

Józefa Malinowskiego
Prezesa Związku Polaków w Niemczech

Oswiadczenie prasowe 07.03.2023

Czytaj również >